czwartek, 15 czerwca 2017

Test kuchennych lifehacków!

Cześć!
Przychodzę do was z całkiem nowym, nietypowym i innym postem. Będzie to test kuchennych lifehacków, czyli sposobów na ułatwienie sobie życia.

Przeglądałam internet i natrafiłam na różne filmiki pokazujące, jak np. szybko obrać ziemniaka, czy też twarde masło zamienić na miękkie. Chciałam sprawdzić, czy faktycznie 
te lifehacki się sprawdzają, czy też wręcz przeciwnie - utrudniają nam życie. Zaraz się tego dowiemy! ;) 

Lifehack #1
Poniedziałek rano. Budzik po raz setny próbuje nas obudzić. Jesteśmy już spóźnieni do pracy/szkoły. Robimy szybkie śniadanie. Na domiar złego - tosty nam się lekko "przyrumieniły". Nie chcemy wyrzucać chleba do śmieci, a tym bardziej go jeść. Jak temu zaradzić? Otóż jest na to sposób! Spalone pieczywo trzemy o tarkę i powinno być wszystko ok. Jak jest w rzeczywistości?
Myślę, że nie jest to za dobry sposób na spalony chleb, lecz może to dobry sposób na spalone ciastka ;)

Moja ocena: 2/5

Lifehack #2 
Masło wyciągnięte prosto z lodówki zawsze jest bardzo twarde, co utrudnia nam smarowanie nim po pieczywie. Zawsze lekko mnie to irytowało, gdy musiałam "kroić" masło. Was też?
Na szczęście, znalazłam na to sposób! Do szklanki wlewamy gorącą wodę, wylewamy ją, a następnie zakrywamy szklanką masło (jak na rysunku poniżej). Po kilku chwilach masło jest idealne do rozsmarowania go na chlebie.
 Ten sposób jak najbardziej polecam, nie zajmuje dużo czasu.

Moja ocena: 5/5


Lifehack #3 
Jeżeli nie lubisz obierania ziemniaków, ten sposób powinien być idealny dla ciebie. Ziemniaki wrzucamy do lodowatej wody, po czym skórka ma zejść bardzo szybko i bez problemu. Czy tak jest?
Mi nie do końca to wyszło. Po pierwszej próbie ziemniak był tylko oczyszczony. Później spróbowałam go wytrzeć ręcznikiem i wtedy skórka zeszła cała i bez problemu. Jednak jest to ciekawy sposób i mogę go polecić ;)

Moja ocena: 4/5
Lifehack #4
W tym lifehacku spróbujemy obrać kiwi za pomocą łyżki. Czy jest to łatwiejsze od normalnego obierania?
Myślę, że kiwi lepiej obierać/jeść tradycyjnie. Za to przy pomarańczy na pewno lepiej się to sprawdzi.
Moja ocena: 3/5

To już wszystko w tym poście. Mam nadzieję, że taka forma wam się spodobała. Dajcie znać w komentarzach, czy chcecie więcej takich postów ;)
Zapraszam was również na instagrama: @nasze_kulinarne_zycie , gdzie codziennie pojawiają się zdjęcia oraz na facebooka: Nasze Kulinarne Życie, gdzie powiadamiam was o nowych postach.
~Natalia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz